|
Telewizja Kino Polska
Z dniem 06.06.2016r. zakończyło funkcjonowanie Oficjalne Forum Kino Polska, w związku z tym, z uwagi na chęć zintensyfikowania komunikacji Redakcji kanału Kino Polska ze swoimi widzami - zapraszamy uczestników Forum na fanpage Kino Polska na facebooku oraz na nowo powstałe Forum ‘Przyjaciół Kino Polska’: www.polskiekino.com.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebastian999
Dołączył: 15 Cze 2013 Posty: 1006 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: Nie Maj 15, 2016 11:52 pm Temat postu: Przejawy hipokryzji w polskim filmie |
|
|
Jeszcze kolejny wpis i będzie 1000, ale ten 999-ty chyba dla mnie osobiście, nie mniej ważny ...zresztą tak naprawdę każdy był istotny, bo pisać w tak szacownym gronie to nie byle co...
Forum dogorywa, ale mam nadzieję, że to nie koniec... i dalej będziemy się mogli razem fascynować polskim filmem, krytykować go, spierać, czy wymieniać myśli.
Dziś czytając wybrane cytaty zmarłej kilka dni temu Marii Czubaszek natrafiłem na taki
,,Uważam, że jakiekolwiek uczucia, w tym uczucia patriotyczne, należy okazywać nieostentacyjnie. I jak widzę za dużo patosu, to już czuję, że to na pokaz."
Coś w tym jest, mam w sumie podobne zdanie jak pani Maria. I nawet odnoszę wrażenie, że w niektórych takich przypadkach mamy do czynienia z pewnego rodzaju hipokryzją. Sam kilkukrotnie spotkałem w życiu ludzi deklarujących swoje wielkie uczucie do kraju, czy w ogóle coś pozytywnego głośno i publicznie ogłaszających, ale fakty, czy pewne zachowania z ich życia,nie zawsze pokrywały się hasłami przez nich głoszonymi.
Niektórzy nawet nie zdają sobie z tego sprawy, a nieraz to właśnie po prostu zwyczajna hipokryzja.
Ciekawe przykłady postaw mamy w filmie ,,Vabank" Juliusza Machulskiego.
Chodzi mi na przykład o oburzonego klienta banku Jana Rożka.
Myślę, ze treść filmu jest wszystkim znana, ale jakby co przypomnę o co chodzi w tym wątku. Jan Rożek w genialnej kreacji Henryka Bisty, domaga się swoich pieniędzy które trzyma w banku. Podpuszczony, nie chcąc płacić podatku zdeponował je na fikcyjne konto. Dla siebie niestety, trafił na cwaniaków i hochsztaplerów, i stracił swoje oszczędności. Co możemy usłyszeć z ust Jana Rożka. Między innymi :
,,...jak to, co, uczciwego Polaka w ten sposób...", albo ,,Za to że nie chciałem popierać obcego kapitału".
Nie ma co, uczciwy obywatel z pana Rożka...
Obecnie zewsząd dużo się słyszy różnych haseł i deklaracji. Oczywiście nie każdym takim wystąpieniu, czy górnolotnych słowach kryje się fałsz i obłuda, ale myślę, że warto mieć przed oczami tę scenę.
Jest ona jednocześnie, a może przede wszystkim ekspozycją jednego z dwóch głównych przeciwników w filmie, a mianowicie Gustawa Kramera, prezesa banku, który jednocześnie jest oszustem. Trochę później bankier mówi o sobie:
,,Ja skończyłem z tym co było, skończyłem. Jestem uczciwym człowiekiem. Dzisiaj mogę nim być, bo mam pieniądze."
Odmienną postawę wyznaje przestępca, kasiarz Henryk Kwinto.
,,Zresztą zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz, czy inny prezes, lepiej już kraść par exellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej" _________________ ...nie profesor , tylko Satyr.. |
|
Powrót do góry |
|
 |
statysci
Dołączył: 08 Lut 2013 Posty: 442
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wit69

Dołączył: 26 Lip 2010 Posty: 1440 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Sro Maj 18, 2016 12:42 am Temat postu: |
|
|
Hipokryta i hochsztapler Kunik (Bronisław Pawlik) z "Kariery Nikodema Dyzmy". _________________ "W try miga cię przeflancuję do Tworek..." |
|
Powrót do góry |
|
 |
statysci
Dołączył: 08 Lut 2013 Posty: 442
|
Wysłany: Sro Maj 18, 2016 7:54 am Temat postu: |
|
|
A sam Nikodem?
Chyba jeszcze lepszy od Kunickiego
A czy pewnego rodzaju hipokryzją nie wykazał się również nasz kryształowy bohater pozytywizmu Pan Stanisław Wokulski ,żeniąc się z Małgorzatą Mincel?
Hm...
Choć być może hipokryta to zbyt dosadne stwierdzenie,raczej należałoby nazwać go pragmatykiem.
Zwracam honor Panie Stanisławie
 _________________ ...No aż tak wzruszające to to nie jest...
Zapraszam w Karkonosze:
http://www.szklarskaporeba.pl/o-szklarskiej-porebie/atrakcje-i-zabytki/194-karkonosze.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
statysci
Dołączył: 08 Lut 2013 Posty: 442
|
Wysłany: Sro Maj 18, 2016 10:59 am Temat postu: |
|
|
Czy Karl i Lucy nie zasługują na miano hipokrytów? :
w "Ziemi obiecanej" takich przykładów znajdzie się zapewne więcej.
"Życie rodzinne" Zanussiego i Jan Kreczmar w roli ojca-hipokryty ,na zdjęciu z filmowym synem Witem (Daniel Olbrychski):
Pewnymi cechami hipokryty obdarzony był także grający ojca w filmie "Kryształ" ,który przez nie do końca uczciwe metody chce "załatwić" synowi zdanie egzaminu dojrzałości.W tej roli Ryszard Pietruski:
 _________________ ...No aż tak wzruszające to to nie jest...
Zapraszam w Karkonosze:
http://www.szklarskaporeba.pl/o-szklarskiej-porebie/atrakcje-i-zabytki/194-karkonosze.html |
|
Powrót do góry |
|
 |
Holt_

Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 2675 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Maj 21, 2016 3:33 pm Temat postu: |
|
|
Oczywiście tow. Winnicki i sławna scena oglądania meczu w "Alternatywy 4".
Ekranizacje "Zemsty" i Rejent Milczek. _________________ Film to życie, z którego wymazano plamy nudy. - A. Hitchcock |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|