|
Telewizja Kino Polska
Z dniem 06.06.2016r. zakończyło funkcjonowanie Oficjalne Forum Kino Polska, w związku z tym, z uwagi na chęć zintensyfikowania komunikacji Redakcji kanału Kino Polska ze swoimi widzami - zapraszamy uczestników Forum na fanpage Kino Polska na facebooku oraz na nowo powstałe Forum ‘Przyjaciół Kino Polska’: www.polskiekino.com.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Holt_

Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 2675 Skąd: Kraków
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MarianPaz

Dołączył: 03 Maj 2012 Posty: 2318
|
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chojrak

Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 6173 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 10:37 am Temat postu: |
|
|
No i stało się. Byłem na tym filmie.
Dobry, ale moje oczekiwania były nieco większe. Oczywiście, Kot kapitalnie wciela się w Religę, choć jego warunki fizyczne mu tego nie ułatwiały...
Liczyłem na te filozoficzno-psychologiczne zmagania z tabu przeszczepowym, co zapowiadały zajawki. Trochę jest, ale mało... Film lekki i jak się okazało bez jakichś większych filozoficznych aspiracji. Czy to dobrze? Może i tak...
Fajnie pokazana służba zdrowia z końcówki ubiegłego wieku. Taki "wizjoner-wariat" w tamtych realiach, to murowany hit filmowy. W sumie piękna laurka dla znanego doktora. Jest tego na pewno wart. Czy jest to jednak film tzw. festiwalowy aż na Złote Lwy? Raczej chyba tylko przy słabej konkurencji. Dobre kino, ale bez szaleństwa.
Warto pójść, lekarz z którym byłem (nie chirurg) - zachwycony. Twierdzi, że pokazano dość prawdziwie sekwencje medyczne. Kot wyrasta nam powoli na aktorskiego mistrza.
Niezły Englert . Cieszy Władysław Kowalski na ekranie, choć rolę miał malutką, ale za to dość ważną w przekazywanej treści...
Dzień później obejrzałem "Erratum" z tymże Kotem w TV i ten film zrobił na mnie o wiele większe wrażenie niż "Bogowie".
Zatem ode mnie 6,5/10.
Połowa sali zapełniona, reklamy przed seansem 30 minut!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Student

Dołączył: 07 Sie 2007 Posty: 1031
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 11:24 am Temat postu: |
|
|
Byłem w kinie. Powiem tak, ze dla mnie jest to jeden z najlepszych Polskich filmów nakręconych po roku 1989. Chojrak ma rację, ze troszkę brakuje dylematów filozoficznych na temat przeszczepiana serca, jest tego trochę za mało. Świetnie pokazana epoka, lata 80 i Służba Zdrowia tamtych lat. Rola Kota i to jak zagrał to mistrzostwo świata!!!! Reklamy przed filmem 30 minuta maskara jakaś
Moja ocena 8/10  |
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 11:28 am Temat postu: |
|
|
Ja filmu jeszcze nie widziałem, ale osoba z mojej rodziny, która wizytę w kinie ma już sobą ma podobne odczucia do Twoich, Chojraku. Mówiła, że film dobry, ale czegoś jej w nim zabrakło; że Kot świetny, ale jakoś brakowało jej w nim człowieka...
Natomiast jeżeli chodzi o "Erratum", to mnie się ten film nie podobał. Uważam, że jest wielce pretensjonalny. Do tego drażni mnie mocno jako szczecinianina, bo moje miasto przedstawione jest trochę jak Polska u Jarry'ego: "wszędzie, czyli nigdzie", do tego jako szare zadupie na końcu świata. Na domiar złego film nie był kręcony w Szczecinie tylko we Wrocławiu, co widać, bo to bardzo różne miasta, choć oba poniemieckie. I gdyby ktoś miał wątpliwości, to w filmie mamy przebitki z falami uderzającymi o brzeg, bo przecież "Szczecin leży nad morzem"...  _________________ My żyjemy!
http://rekonstrukcjablog.wordpress.com/
http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Daras

Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 2164 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 11:35 am Temat postu: |
|
|
chojrak napisał: | Dobre kino, ale bez szaleństwa.
Warto pójść... |
Skoro Chojrak tak napisał to znaczy, że warto pójść. Żona też mnie „molestuje”, a w przypadku zachęt do wspólnej wizyty w kinie nie łatwo mi się oprzeć.
chojrak napisał: | ...lekarz z którym byłem (nie chirurg) - zachwycony. Twierdzi, że pokazano dość prawdziwie sekwencje medyczne. Kot wyrasta nam powoli na aktorskiego mistrza. |
Łukasz Palkowski stwierdził, że nie umiałby nakręcić filmu o kardiochirurgu bez poznania choćby częściowo realiów tego zawodu. Reżyser obejrzał cztery operacje w klinice w Zabrzu, którą stworzył profesor Religa.
W październikowym miesięczniku „Kino” znajduje się taki fragment:
- Piotr Śmiałowski: Czyli operacje, które widziałeś, zbliżyły cię nie tylko do kręgu spraw, wśród których poruszał się profesor Religa, ale także do niego samego?
- Łukasz Palkowski: Właśnie. Dzięki temu, co zobaczyłem, poczułem przede wszystkim, że bardzo chcę zrobić o nim film. Nie myślałem jeszcze, co i jak pokażę. Ale pojawiło się we mnie tyle przeżyć, że zacząłem sobie ten film powoli wyobrażać.
chojrak napisał: |
Połowa sali zapełniona, reklamy przed seansem 30 minut!!! |
Szczęśliwie film będzie grany w moim kinie studyjnym. Kierownictwo tego przybytku chętniej raczy widzów dobrymi filmami niż reklamami.  _________________ Fan kina domowego Full HD
Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne.
Polecam:
http://rekonstrukcjablog.wordpress.com/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
chojrak

Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 6173 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 12:15 pm Temat postu: |
|
|
karel napisał: | JUważam, że jest wielce pretensjonalny. Do tego drażni mnie mocno jako szczecinianina, bo moje miasto przedstawione jest trochę jak Polska u Jarry'ego: "wszędzie, czyli nigdzie"... |
Co do Szczecina się nie wypowiadam...
A sam film może i nie jest bez wad, ale po prostu lubię kino tego typu, gdzie porusza się jakieś ważne życiowe sprawy... Bez komputerów, hiper efektów i szalonego montażu. Takie małe kino, z oddechem. Czemu nie?
A co do "Bogów", to tytuł nieci mylny - powinien mieć tytuł : "Bóg". Bo w filmie nie masz Bogów poza Religą...
Chirurdzy ( i inni lekarze) są momentami przecież faktycznie (niemal) bogami w życiu prawie każdego człowieka. To zapewne rodzi oczywiste psychiczne deformacje i pokusy. Ten film mógłby być kapitalnym głosem w tej sprawie... Tego moim zdaniem do końca nie wykorzystano, ale cele reżysera widać były zupełnie inne.
Filmowy Religa pokazany jest troszkę jako taki nawiedzony fircyk, a przecież musiała stać za nim potworna wiedza i doświadczenie. Tego znoju ja tam jakoś za dużo nie widziałem, a przecież finałowa stopklatka (znane powszechnie zdjęcie) mówi wyraźnie co innego...
Ostatnio zmieniony przez chojrak dnia Pon Paź 13, 2014 9:55 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
MarianPaz

Dołączył: 03 Maj 2012 Posty: 2318
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 7:06 pm Temat postu: |
|
|
A tymczasem:
Cytat: |
Zapowiada się ciekawa końcówka filmowego roku. Producenci "Bogów" mają już co świętować - film w premierowy weekend obejrzało przeszło 216 tys. widzów, co daje mu ścisłe miejsce w czołówce tegorocznych kinowych hitów. | http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,114438,16797530,_Miasto_44__przebite__Swietny_wynik__Bogow____216.html _________________ Lista filmów po rekonstrukcji , wydania Blu-ray, aktualności oraz emisje HDTV - aktualizowane na bieżąco. |
|
Powrót do góry |
|
 |
chojrak

Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 6173 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 10:12 pm Temat postu: |
|
|
Znaczy da się przyciągnąć do kin widza na polski film…
M44 ma wyraźnie pecha. Skromny budżetowo (6 mln) film wykosił go na festiwalu filmowym, ma lepsze (i to wyraźnie) noty na Filmwebie i w dodatku jeszcze może mieć większą widownię...
Swoją drogą następny film Komasy ("Consuella") ma produkować Piotr Woźniak-Starak, producent "Bogów"…
--------------------------------
Jedyny "Bóg" na sali, znaczy Holt, jakoś dziwnie milczy… No nie wierzę, żeby przeoczył ten film! Absolutnie można iść na to z córką… Inna sprawa, że stare konie odwracały wzrok (ktoś nawet wyszedł) na widok gołej ...operacji. Ja troszkę też…
Dziwne, że jak na ekranie widzimy rozwałkę plutonu gangsterów -zero wrażenia, a jak skalpel tnie ciało, to jednak lekko uginają się nogi. Może tylko ja tak mam? |
|
Powrót do góry |
|
 |
MarianPaz

Dołączył: 03 Maj 2012 Posty: 2318
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 10:25 pm Temat postu: |
|
|
Jak patrzę na kolejne wieści o frekwencji to raczej nie można napisać by film Miasto 44 miał pecha, bo już przebił Jacka Stronga stając się najbardziej kasowym filmem roku. Czy Bogowie dojdą do podobnego wyniku tego nie wiem, choć z całego serca tego im życzę bo nie ma nic lepszego jak zadowolony widz z rodzimej produkcji.
Natomiast co do ocen na Filmweb to ja bym się nią nie sugerował.  _________________ Lista filmów po rekonstrukcji , wydania Blu-ray, aktualności oraz emisje HDTV - aktualizowane na bieżąco. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Holt_

Dołączył: 29 Sty 2010 Posty: 2675 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Paź 13, 2014 11:22 pm Temat postu: |
|
|
Milczę, bo jestem w Katalonii:-) ale w weekend chyba się wybiorę. _________________ Film to życie, z którego wymazano plamy nudy. - A. Hitchcock |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sebastian999
Dołączył: 15 Cze 2013 Posty: 1006 Skąd: WARSZAWA
|
Wysłany: Wto Paź 14, 2014 1:26 am Temat postu: |
|
|
chojrak napisał: | .. Film lekki i jak się okazało bez jakichś większych filozoficznych aspiracji. Czy to dobrze? Może i tak...
|
Chyba bym się pod tym podpisał, może dodałbym jeszcze określenie- komediowy, bo przyznam że nieźle się momentami uśmiałem...Film dobrze się ogląda, pasuje określenie którego użył bodajże recenzent z GW ,-,,kino środka", - są momenty wzruszające, jest sporo zabawnych scen, do tego przebojowe utwory zagraniczne ilustrujące niektóre wydarzenia na ekranie, które jeszcze rozluźniają klimat filmu. Muzyka oryginalna całkiem, całkiem..co do aktorstwa, to oczywiście dobry Kot w roli tytułowej, coraz bardziej się przekonuję do pana Tomasza, bo przyznam że nie byłem specjalnie fanem( chyba efekt serialu Niania), podoba mi się, że nie szarżuje, a w paru momentach jednym ruchem ręki, minimalnym grymasem, czy ledwie widocznym uśmiechem wyraził wszystko co potrzeba..To jego film,.. chociaż faktycznie trochę fircykowaty, ale to raczej efekt scenariusza. Wyróżniłbym bym również Piotra Głowackiego,..Englert, Dziurman, Kotys na dobrym poziomie..Co do scen szpitalnych, oddania atmosfery w czasie operacji, to jestem ciekaw opinii Holta....Tło, klimat lat 80 moim zdaniem trochę za słabo zarysowane, ale tragedii nie ma..
Moja ocena 6,5/10
p.s Magdalena Wróbel grająca jedną z pielęgniarek przypominała mi bardzo Tatianę Sosnę-Sarno z młodszych lat.. _________________ ...nie profesor , tylko Satyr..
Ostatnio zmieniony przez Sebastian999 dnia Czw Mar 17, 2016 12:32 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Paź 14, 2014 6:18 pm Temat postu: |
|
|
chojrak napisał: | Znaczy da się przyciągnąć do kin widza na polski film…
M44 ma wyraźnie pecha. Skromny budżetowo (6 mln) film wykosił go na festiwalu filmowym, ma lepsze (i to wyraźnie) noty na Filmwebie i w dodatku jeszcze może mieć większą widownię...
|
"Bogowie" mają też lepsze noty na filmwebie od takich filmów jak "Ziemia obiecana", "Kanał" czy "Eroica"... Już nieraz mówiliśmy, że oceny na filmwebie to sprawa bardzo specyficzna. Owszem, jakąś wypadkową gustów dają, ale mimo wszystko nie należy ich przeceniać.
Chojraku, a Ty masz profil na tym portalu czy tylko tak na niego zaglądasz?
Ja tam konto mam od paru lat i oceniam z przyjemnością, choć mam świadomość, że mój głos niewiele zmieni (chyba że chodzi o jakiś mało znany film, który ma niewiele ocen). Ale to tak jak z wyborami - każdy głos tak czy inaczej się liczy i miło jest go oddać. _________________ My żyjemy!
http://rekonstrukcjablog.wordpress.com/
http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
chojrak

Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 6173 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sro Paź 15, 2014 12:11 pm Temat postu: |
|
|
karel napisał: |
"Bogowie" mają też lepsze noty na filmwebie od takich filmów jak "Ziemia obiecana", "Kanał" czy "Eroica"... Już nieraz mówiliśmy, że oceny na filmwebie to sprawa bardzo specyficzna. Owszem, jakąś wypadkową gustów dają, ale mimo wszystko nie należy ich przeceniać.
Chojraku, a Ty masz profil na tym portalu czy tylko tak na niego zaglądasz?
|
Tylko tak... Konta nie mam.
Traktuję te noty z dużym dystansem, a już zwłaszcza wobec kina dawnego, z PRL--u. Co do nowości jest to jednak jakiś tam miernik nastrojów widza. I przy dużej ilości głosów (M44 - ponad 30 tys. ocen!) coś tam o percepcji filmu nam jednak mówi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|