Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
antwan
Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 12
|
Wysłany: Pią Cze 08, 2012 12:19 am Temat postu: |
|
|
Jeszcze "Dom".
Symboliczna scena jak cała kamienica jedzie na spotkanie z papieżem. Lermaszewskie Wołgą ze stryjkiem (..."Będziesz machała papieżykowi"...), Wrotki Fiatem zabierają Jasińską i Talarowie Polonezem zabierają Mietka. No i na koniec pieszo Prokop z "Cielęciną" i świeżo zakupionym parasolem przeciwsłonecznym. I chyba to pierwsza i jedyna scena gdy jest bez beretu.
Swoją drogą zastanawiam się ile fajek wypalił Bończak podczas kręcenia tego serialu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
wyjscie awaryjne
Dołączył: 01 Lut 2013 Posty: 364 Skąd: Złotoryja
|
Wysłany: Sro Mar 13, 2013 9:17 pm Temat postu: |
|
|
Bergoglio papieżem-historyczna chwila.Wiem ,że to nie film,ale to przejdzie do historii,a może i doczeka ekranizacji.
Bergoglio
kardynał prezbiter
Jorge Mario Bergoglio
Herb Jorge Mario Bergoglio \tMiserando atque eligendo
Kraj działania \t Argentyna
Data i miejsce urodzenia \t17 grudnia 1936
Buenos Aires
arcybiskup Buenos Aires
Okres sprawowania \tod 1998
prymas
Okres sprawowania \tod 28 lutego 1998
Wyznanie \tkatolickie
Kościół \trzymskokatolicki
Inkardynacja \tjezuici
śluby zakonne \t22 kwietnia 1973
Prezbiterat \t13 grudnia 1969
Nominacja biskupia \t20 maja 1992
biskup pomocniczy Buenos Aires
Sakra biskupia \t27 czerwca 1992
Kreacja kardynalska \t21 lutego 2001
Jan Paweł II
Kościół tytularny \tS. Roberto Bellarmino
Jorge Mario Bergoglio SJ (ur. 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires), argentyński duchowny katolicki, arcybiskup Buenos Aires i tym samym Prymas Argentyny, kardynał Kościoła rzymskokatolickiego. 13 marca 2013 roku został papieżem.
Po obronie dyplomu z chemii rozpoczął studia w seminarium w Villa Devoto koło Buenos Aires. 11 marca 1958 roku wstąpił do zakonu jezuitów i kontynuował naukę w zakonnych domach studiów; w nowicjacie w Chile zgłębiał nauki humanistyczne, w Colegio Maximo San José w San Miguel koło Buenos Aires obronił licencjat z filozofii, w Colegio de la Immaculada w Santa Fe studiował literaturę i psychologię, a w Colegio del Salvador w Buenos Aires teologię. Przyjął święcenia kapłańskie 13 grudnia 1969 roku, a ostatnią profesję złożył 22 kwietnia 1973 roku. Był mistrzem nowicjatu w Villa Barilari, profesorem Wydziału Teologii i rektorem Colegio Maximo San Jose w San Miguel, członkiem konsulty prowincji zakonnej San Miguel, prowincjałem Argentyny (1973–1979). Po pobycie w Niemczech pełnił funkcję dyrektora duchownego Colegio del Salvador w Cordobie i ponownie rektora Colegio Maximo San José w San Miguel.
20 maja 1992 roku został mianowany biskupem pomocniczym Buenos Aires, sakry biskupiej udzielił mu 27 czerwca 1992 arcybiskup Buenos Aires kardynał Antonio Quarracino; w czerwcu 1997 roku promowany na arcybiskupa-koadiutora tej archidiecezji, objął rządy 28 lutego roku następnego, po śmierci kardynała Quarracino. W listopadzie 1998 został jednocześnie ordynariuszem dla wiernych rytów orientalnych, mieszkających w Argentynie (bez własnego ordynariusza). Pełnił funkcje Wielkiego Kanclerza Katolickiego Uniwersytetu Argentyny oraz wiceprzewodniczącego Konferencji Episkopatu Argentyny.
Brał udział w sesjach światowego Synodu Biskupów w Watykanie, w tym w sesji specjalnej poświęconej Kościołowi w Ameryce w listopadzie i grudniu 1997 roku. W lutym 2001 roku Jan Paweł II wyniósł go do godności kardynalskiej, nadając tytuł prezbitera S. Roberto Bellarmino. Kardynał Bergoglio był wymieniany w gronie tzw. papabile, potencjalnych faworytów do następstwa po zmarłym w kwietniu 2005 roku Janie Pawle II.
W latach 2005-2011 (dwie kadencje po trzy lata) był przewodniczącym Konferencji Episkopatu Argentyny (Conferencia Episcopal Argentina). _________________ Dorcia[...]ach ,gdzie zaszprotało się to?...Prasa najlepsza izolacja |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cfeter

Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 1074 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Mar 14, 2013 12:09 am Temat postu: |
|
|
Przed wyborem Karola Wojtyły na papieża to chyba wcześniej żaden zwierzchnik się w polskim filmie nie pojawił.Niedawno widziałem film Janusza Majewskiego "Urząd".Sprawa którą chce wyjaśnić w Watykanie Ignacy Gogolewski sięga wysoko,ale nie aż tak,by sam papież się w filmie pojawił  _________________ "Okrutne i smutne jest życie gdy świadomość odgadnie tendencyjną działalność duszy i ciała twego"
Helmut Nadolski,"Requiem dla van Gogha" |
|
Powrót do góry |
|
 |
Brunner

Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 1403 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Mar 14, 2013 12:57 am Temat postu: |
|
|
ZawsZe jest "Kordian" - teatr tv też chyba się kwalifikuje  _________________ Nie, no nie mogę patrzeć na bitego człowieka. Jeżeli bije ktoś inny... Ty szmato, ty szczurze, uciekasz z płonącego okrętu do wroga ... Ja przecież nie zabiłem Klossa... |
|
Powrót do góry |
|
 |
chojrak

Dołączył: 07 Lut 2010 Posty: 6173 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Mar 14, 2013 8:49 am Temat postu: |
|
|
A tam nie było...
A ten ze wspomnień Igora śmiałowskiego?
"Zygmunt Król, kierownik produkcji Filmu Polskiego, przyjechał do Częstochowy, gdzie kręcił film. Chcąc się upewnić, czy ekipa przybyła już na miejsce, zadzwonił z hotelu do bazy. Przez pomyłkę aparat wybrał zły numer i połączył się z klasztorem.
- Czy Papież już jest? – zapytał. Nazwisko to nosił znany filmowy charakteryzator.
W słuchawce usłyszał dziwne chrząknięcie, po czym jakiś zalękniony głos odpowiedział, że jeszcze nie i że nic mu na temat przyjazdu papieża nie wiadomo.
- Jak to, przecież miał być już wczoraj – pan Zygmunt zaczął się denerwować.
- Przepraszam, a kto mówi? – spytał głos.
- Król – krzyknął filmowiec.
- Jaki król? – usłyszał pytanie.
- Zygmunt – odpowiedział, po czym usłyszał jęk i trzask odkładanej słuchawki."
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1112679 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Krava

Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 457 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Mar 14, 2013 8:08 pm Temat postu: |
|
|
chojrak napisał: | A tam nie było...
A ten ze wspomnień Igora śmiałowskiego?
"Zygmunt Król, kierownik produkcji Filmu Polskiego, przyjechał do Częstochowy, gdzie kręcił film. Chcąc się upewnić, czy ekipa przybyła już na miejsce, zadzwonił z hotelu do bazy. Przez pomyłkę aparat wybrał zły numer i połączył się z klasztorem.
- Czy Papież już jest? – zapytał. Nazwisko to nosił znany filmowy charakteryzator.
W słuchawce usłyszał dziwne chrząknięcie, po czym jakiś zalękniony głos odpowiedział, że jeszcze nie i że nic mu na temat przyjazdu papieża nie wiadomo.
- Jak to, przecież miał być już wczoraj – pan Zygmunt zaczął się denerwować.
- Przepraszam, a kto mówi? – spytał głos.
- Król – krzyknął filmowiec.
- Jaki król? – usłyszał pytanie.
- Zygmunt – odpowiedział, po czym usłyszał jęk i trzask odkładanej słuchawki."
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/1112679 |
Fajne.
Z papieży w polskim kinie W Bitwie Warszawskiej miga jeszcze Jerzy łapiński jako Achille Ratti - przyszły papież Pius XI. |
|
Powrót do góry |
|
 |
weteran_pl Banned
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 1298
|
|
Powrót do góry |
|
 |
weteran_pl Banned
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 1298
|
Wysłany: Sob Maj 18, 2013 5:23 pm Temat postu: |
|
|
"Półkownik" - bo film z 1981, który miał premierę w roku 1988
Film Fik-Mik
http://www.filmweb.pl/film/Fik+-+Mik-1981-5597
http://www.youtube.com/watch?v=MpsaFlVdvmU
Kazimierz Kaczor jako kierowca wiceministra , przypina w służbowym samochodzie medalik z wizerunkiem papieża Jana Pawła II , ponadto zdjęcie JPII na okładce "Tygodnika Solidarność".
Film Ucieczka z kina "Wolność" ze sceną , gdy na cenzora spogląda papież z fotografii. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Capitol-Dali
Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 3391 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie Maj 19, 2013 11:55 am Temat postu: |
|
|
Dzięki za link - oglądam ten film po raz pierwszy
Pozdrawiam  _________________ Najlepsze polskie filmy?... Jak być kochaną i Przypadek. Ulubione?... prawie wszystkie
http://forum.polskiekino.com.pl - nasze forum w nowym miejscu |
|
Powrót do góry |
|
 |
weteran_pl Banned
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 1298
|
Wysłany: Pon Maj 20, 2013 1:47 pm Temat postu: |
|
|
Zdjęcie Jana Pawła II na bramie Stoczni Gdańskiej oraz słynny długopis z papieżem, którym to długopisem Lech Wałęsa podpisał Porozumienie Gdańskie - w filmie Człowiek z żelaza |
|
Powrót do góry |
|
 |
weteran_pl Banned
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 1298
|
|
Powrót do góry |
|
 |
weteran_pl Banned
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 1298
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SabinaSzpak Gość
|
Wysłany: Wto Maj 21, 2013 8:13 pm Temat postu: |
|
|
A są w ogóle takie filmy ? bo z tego co wiem to ja się z takim nie spotkałem  |
|
Powrót do góry |
|
 |
weteran_pl Banned
Dołączył: 28 Maj 2011 Posty: 1298
|
|
Powrót do góry |
|
 |
statysci
Dołączył: 08 Lut 2013 Posty: 442
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|