|
Telewizja Kino Polska
Z dniem 06.06.2016r. zakończyło funkcjonowanie Oficjalne Forum Kino Polska, w związku z tym, z uwagi na chęć zintensyfikowania komunikacji Redakcji kanału Kino Polska ze swoimi widzami - zapraszamy uczestników Forum na fanpage Kino Polska na facebooku oraz na nowo powstałe Forum ‘Przyjaciół Kino Polska’: www.polskiekino.com.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
J.F.K. Gość
|
Wysłany: Pon Lip 03, 2006 10:08 pm Temat postu: młotem na off |
|
|
oto treść karty filmu którego premiera odbedzie sie w sierpniu na II edycji festiwalu Filmowa Góra "
SPIERDALAJ, SPIERDALAJ TT: 23'00''
reż Religiusz Wij
montaż Eryk Rubinstein
muzyka. Weronika Persfadja Kwaśnamsze
zdjęcia. Goran Albin Cossa
scenariusz. Bożydar Polak
To filmowy manifest anty offowy.
Jest on prowokacją i wyrazem ignoracji wobec marazmu i niechlujstwa w jakim
według twórców obrazu zamknęło się zjawisko polskiego kina offowego.
Dla autorów filmu wśród liderów offu i wciąż rosnącej rzeszy ich naśladowców
niezwykle trudno jest znaleĽć kogoś obdarzonego ambicją autorozwoju.Ogrom amatorskich festiwali
filmowych spowodował wtórny analfabetyzm uczestników tychże.
Sam fakt że premiera Spierdalaj Spierdalajo dbywa się po 10-u miesiącach od jego powstania
(nieoficjalna pra premiera odbyła się w maju w klubie 4 Róże dla Lucienne) jest wystarczającym
komentarzem do przesłanek jakimi kierowali się jego twórcy. Właściwie sam finał filmu
jest już nokautem dla offowców i idealnym wyrażeniem niesmaku jaki pozostawiają ich miałkie dzieła.
A przecież jest to on tylko (i aż) perfekcyjnym uzupełnieniem trzymającej w napięciu opowieści o ...
Bezczelność prowokacji podkreśla fakt, że znani doskonale w środowisku artystycznym twórcy dzieła,
nie ukrywając swoich twarzy podpisują się pseudonimami.
Film Spierdalaj, Spierdalaj zainicjował powstanie antyoffowej grupy KILL OFF. "
p.s. Bruno może go wycofaj czy jak? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto Lip 04, 2006 9:08 pm Temat postu: |
|
|
O, wielka mi prowokacja nazwac film "Spierdalaj, spierdalaj". Równie dobrze można nakręcić film pod tytułem "Artysci, wy kurwy" i nakręcić film o tym jak to artyści, banda nierobów chce wypchnąć ludzi, ktorzy chcą kręcić filmy "o spawach zwyklych" z ich wolnomularskiego środowiska. |
|
Powrót do góry |
|
 |
winiak Gość
|
Wysłany: Wto Lip 04, 2006 9:18 pm Temat postu: o rany... |
|
|
Jeśli w środowisku artystycznym faktycznie są twórcy, którzy swój potencjał i czas marnują żeby uderzyć czy zmotywować czy zgnębić twórców offowych, i dlatego kręcą swój genialny zapewne, bo nie widziałem, film, aby udowodnic innym jacy są kiepscy, to kolejnym etapem powinno być kupienie przez tych twórców twardych, metalowych patelni i z całej siły uderzenie się nimi w łeb. |
|
Powrót do góry |
|
 |
mathias mezler
Dołączył: 12 Lip 2005 Posty: 24
|
Wysłany: Wto Lip 04, 2006 10:30 pm Temat postu: |
|
|
chetnie zobacze tą pozycję
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
 |
Religiusz Wij Gość
|
Wysłany: Nie Lip 09, 2006 7:47 pm Temat postu: |
|
|
To żadna prowokacja, to nieśmiała próba skomentowania obecnego stanu zjawiska pt "polskie kino offowe". W "kontrataku" nie doczytałem się jakość ustosunkowania do kwestii merytorycznych wytkniętych, już tylko, w opisie filmu.
Więcej optymizmu, i obiektywizmu. Zapraszam na premierę.
p.s.Wyrazy szacunku dla offowych pasjonatów dbających o swój rozwój. Pozdrowienia dla miłośników dobrego kina. |
|
Powrót do góry |
|
 |
religiusz wij Gość
|
Wysłany: Nie Lip 09, 2006 10:17 pm Temat postu: |
|
|
tak, to jest prowokacja
uderz w stół a nożyce się odezwą
proszę wystarczył tylko tytuł, choć szczerzae mówiąc, tytuł sam w sobie nie jest (bo nie może być) właściwym i pełnym komentarzem do zjawiska pt:"polskie kino offowe
p.s. zapraszam na premierę |
|
Powrót do góry |
|
 |
bez podpisu Gość
|
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 10:33 am Temat postu: |
|
|
Religiusz Wij mysli, ze dzieki takim prowokacja stanie sie o nim glosno. Mam nadzieje, ze film "Spierdalaj, spierdalaj" bedzie slaby technicznie i co najwazniejsze tresciowo i szybko o nim zapomnimy. Jezeli temu panu sie nie podoba OFF to niech sie w niego nie miesza. Ale jak juz mowilem, mysle, ze gdzie indziej tkwi haczyk, poporstu pan Wij chce byc prowokatorem, ktorego bedzie znal kazdy offowiec i nie tylko. Juz na forum filmforum staral sie zadbac o ta pozycje. Wtedy mu sie to nie do konca udalo, mam nadzieje, ze i tym razem ludzie przejrza na oczy iz jest to tandetna prowokacja zrealizowana iwylacznie dla rozglosu tworcy.
komu zalezy by mnie dopasc IP sobie moje znajdzie.
Pozdrawiam
Bez PODPISU |
|
Powrót do góry |
|
 |
religiusz wij Gość
|
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 6:55 pm Temat postu: |
|
|
to lubię, to lubię...
Twarz bez oczu, język bez gęby, a szczekanie bez podpisu
Tak to słaby technicznie i merytorycznie fim jak większość(!) produkcji zaśniedziałych offowców |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 9:41 pm Temat postu: |
|
|
A czy to wazne kto pisal ten post? Mogl to pisac Kaczynski, mogl to pisac Matwiejczyk czy to wazne? Wydaje mi sie, ze podpis w tym przypadku jest najmniej wazny. Powiedzmy napisalem w imieniu offowcow, fakt, ze bez ich woli - ale napisalem. A puszczanie na festiwalu offowym filmu antyoffowego (fakt, ze takze zarazem offowego ;/) jest moim zdaniem lekkim paradoksem. Mam nadzieje, ze film zostanie wygwizdany! OFF powinno sie wspierac a nie jeszcze dokopywac mu. (juz slysze ripsote pana wija: ten film nie dokopuje offowcom tylko pokazuje im w ktora storne powinni isc). Co jest wspaniale w filmach offowych? To, ze moga pokazywac co chca! Moga pokazywac imieniny cioci, moga pokazywac problem ludzi mieszkajacych w blokowiskach, problemy ludzi ze wsi, albo pokazywac bieganine z pistoletem. Moga byc technicznie dopucowane, a moga byc trzesaca sie reka i cyfrowym zoomem krecone. TO WSZYSTKO JEST OFF! I za kogo sie pan uwaza, zeby zmieniac offowcow!? ICH NIEZALEZNE MYSLI!? SA NIEZALEZNI I DO CHOLERY MOGA ROBIC CO CHCA JAK CHCA DLA KOGO CHCA O CZYM CHCA! POZDRAWIAM! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon Lip 10, 2006 11:55 pm Temat postu: |
|
|
Spierdalaj, spierdalaj wedgług zapewnien organizatorow niezostanie wyemitowany w konkursie ani poza nim. Jestem z tego powodu bardzo wdzieczny. Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
 |
IGORzej być nie może... Gość
|
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 1:51 am Temat postu: S...S... |
|
|
To jest dopiero OFF !!! Film jest masakryczny pod każdym względem hehehehe! Obejrzałem kilka produkcji tychże autorów ale takiej prowokacji z ich strony nigdy bym sie nie spodziewał! ODWAżNE w H...
Ani DOBRE ani ZłE - poprostu OFF !!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Religiusz Wij Gość
|
Wysłany: Wto Lip 11, 2006 10:54 am Temat postu: |
|
|
Gratuluję uporu i czystości przekonania w tym co pan robi panie " bezimienny"
a także ślepej furii w obronie czegoś za to że to po prostu jest
p.s.Kurde, to kiedy będę sławny jak mi filmu nie puszczą, Boże to moja ostatnia szansa zaistnienia
Pozdro dla wszystkich kinomaniaków  |
|
Powrót do góry |
|
 |
zielonogórzanin Gość
|
Wysłany: Sro Lip 12, 2006 8:03 pm Temat postu: |
|
|
widziałem ten film na domowym pokazie - autorzy się nawalili czym popadnie pod swoją PRA PRA PRA;) w czasie filmu chlastali wódę a potem inne takie, ale to nie jest najistotniejsze. Film jest z Zielonej Góry, w której ten off raczkował na początku lat 90-tych dzieki skajom piastowskim (to nie ich film ten 'spierdalaj spierdalaj' - to uprzedzam) i dzieki ayoyom - to też nie ich film... Jaki on jest? Formalnie to perła - aranofski i nolan to grzeczni montażyści przy tym co dzieje się w 'spierdalaj spierdalaj' - i to jest clou tego filmu (lecz nie puenta, której nie zdradze) - nie ma w tym krzty treści, nie ma tu nawet kwarka treści - jest porażająca forma i to jest ten antyoffowy manifest - nie ma w filmach offowców treści ostatnio na rzecz filtrów i papki montażowej. Film sam w sobie wciąga - jest to offowy kubizm a nawet abstrakcjonizm, po którym następuję puenta, puenta której większość nie obejrzy bo któż z was ogląda filmy do samego końca...
Polecam ten film - jest na pewno głosem o kondycji polskiego offu - FORMA jest tu TREśCIˇ i ta puenta, niesamowita to fakt. Jest bardzo dobry dĽwięk i muzyka - to tak na marginesie. I dobre aktorstwo, wręcz rewelacyjne;) Ciekawe czy film pójdzie pod ratuszem i w innych miastach bo oprócz tytułu mogą oglądać go nawet dzieci;) |
|
Powrót do góry |
|
 |
chlust Gość
|
Wysłany: Pon Lip 17, 2006 10:28 am Temat postu: taa |
|
|
poznałem twórców filmu i rezysera tego gniota pana Wija. Otwarcie przyznawał sie ze jest gejem i ma w dupie wszystkich. film zrobil tylko dla rozgłosu. nie ma pojęcia co to warsztat filmowy i itp, najbardziej interesuje go prowokowanie. czyli to z czym najbardziej walczy. HIPOKRYTA JAKICH MAłO |
|
Powrót do góry |
|
 |
religiusz wij Gość
|
Wysłany: Pon Lip 17, 2006 12:09 pm Temat postu: |
|
|
Poza nienaruszonym do tej pory przez nikogo (i brakiem takiej perspektywy z racji naturalnych skłonności do uzależnienia od c-----pek) obszarem ---------bytniczym i jej częścią centralną pan Chlust ma rację. Kurde miałem nadzieję że nieco dłużej uda mi się pozwodzić znawców kina. O ludzka naiwności, jestem twą ofiarą, buuu...
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|