|
Telewizja Kino Polska
Z dniem 06.06.2016r. zakończyło funkcjonowanie Oficjalne Forum Kino Polska, w związku z tym, z uwagi na chęć zintensyfikowania komunikacji Redakcji kanału Kino Polska ze swoimi widzami - zapraszamy uczestników Forum na fanpage Kino Polska na facebooku oraz na nowo powstałe Forum ‘Przyjaciół Kino Polska’: www.polskiekino.com.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Capitol-Dali
Dołączył: 14 Paź 2009 Posty: 3391 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Wrz 08, 2014 12:42 am Temat postu: To my |
|
|
Film dla młodzieży... tak go reklamowano, kiedy wszedł na ekrany kin w lutym 2000 roku. Obejrzałem go ponownie dziś. Z perspektywy czasu - krótka recenzja. Faktycznie - ten film ma coś w sobie. To coś - to dość wiernie otworzony świat młodzieży (nieco starszej niż 16-latkowie) na przełomie XX i XXI wieku. Historia bardzo banalna - można wręcz rzec "mocno naciągana". I to jeden z minusów tej produkcji. Dlaczego wspominam o tych 16-latkach? Bo sam reżyser wspomina w wywiadzie, że ten film dedykował wówczas będącej w tym wieku córce. Może i słusznie - dziś zapewne bez skrupułów można by polecić "To my" młodszej o kilka lat młodzieży. Cóż - zmiana czasów i obyczajów. Jak wspomniałem - historia bardzo banalna, naiwna wręcz - ale za to też dobrze zrealizowana (czego brakuje wyraźnie wielu współczesnym filmom). Można powiedzieć - typowy, nie odstający poziomem film Waldemara Szarka. Plus - że jeden z ostatnich w naszej kinematografii filmów dla młodzieży. Na co warto zwrócić uwagę? Zacznijmy od drugiego planu... Leon Niemczyk w roli nauczyciela i prof. Bronisław Wrocławski jako ojciec "Widelca"... bardzo pozytywne i dojrzałe aktorstwo. Pojawia się też w trzecioplanowej roli Bogdan Smoleń. Ot. fakt warty odnotowania. Mamy za to sporo młodych ludzi na planie. Poczynając od Rafała Cieszyńskiego (który nigdy mnie jakoś nie przekonywał) po Małgorzatę Sochę (wówczas wydawało się że to Jej doskonały, pierwszy krok w aktorstwie). No i "gwiazda" tego filmu i bezdyskusyjnie najlepsza rola - Marta Dąbrowa. Wniosła do produkcji Szarka olbrzymią dawkę młodości, świeżości i takiej naturalności. Idealny początek... szkoda, że dalej już tak wspaniale nie było.
Film "To my" odznacza się w naszej kinematografii dwoma, bardzo szczególnymi pozytywami. Pierwszy - muzyka. To podkreślają nawet recenzenci. Doskonale dobrana zarówno do samych wydarzeń na ekranie i akcji - jak i świetnie pasująca do ówczesnych trendów. Wilki, Myslovitz, o.n.a., Rezerwat... wszystko bardzo przemyślnie skomponowane w całość i złożone. Do tego film jest bardzo kolorowy... tęcza barw - głównie w odcieniach ostrych pasteli z przewagą czerwieni, fioletu i niebieskiego. Świetnie pomyślane. Dochodzi jeszcze subtelny erotyzm, zupełnie tu nieprzeszkadzający - wręcz przeciwnie, stanowiący wytrawne uzupełnienie obrazu. I gdyby nie sam "infantylizm" przedstawianej historii - być może ocena filmu byłaby wyższa. Moim zdaniem - zasłużenie 5,5/10. W każdym razie, z przyjemnością obejrzałem ten film po raz kolejny, po wielu latach. Ot tak, dla relaksu
Pozdrawiam  _________________ Najlepsze polskie filmy?... Jak być kochaną i Przypadek. Ulubione?... prawie wszystkie
http://forum.polskiekino.com.pl - nasze forum w nowym miejscu |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|
|