Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cfeter

Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 1074 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Mar 24, 2016 4:10 pm Temat postu: Filmy "bez" scenarzystów |
|
|
Czasem gdy film jest słaby,mówi się że nie miał on scenariusza.Choć scenarzysta w "kolejce do kasy" widnieje.Czasem gdy film jest dobry...w czołówce nie pojawia się napis:
scenariusz:...
Jakie znacie tego typu przykłady w polskim (ale i zagranicznym) kinie i scenarzystów,którzy wycofali swe nazwiska z czołówki?
Z pewnością
"Trędowata"-Stanisław Dygat
http://filmpolski.pl/fp/index.php?film=12372
"Hubal"-Jan Józef Szczepański
http://filmpolski.pl/fp/index.php?film=12124 _________________ "Okrutne i smutne jest życie gdy świadomość odgadnie tendencyjną działalność duszy i ciała twego"
Helmut Nadolski,"Requiem dla van Gogha"
Ostatnio zmieniony przez Cfeter dnia Czw Mar 24, 2016 6:56 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
statysci
Dołączył: 08 Lut 2013 Posty: 442
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cfeter

Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 1074 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Mar 24, 2016 6:57 pm Temat postu: |
|
|
"Rejs" to chyba film z największą liczbą scenarzystów  _________________ "Okrutne i smutne jest życie gdy świadomość odgadnie tendencyjną działalność duszy i ciała twego"
Helmut Nadolski,"Requiem dla van Gogha" |
|
Powrót do góry |
|
 |
statysci
Dołączył: 08 Lut 2013 Posty: 442
|
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 8:59 am Temat postu: |
|
|
"Baza ludzi umarłych" - Marek Hłasko pracował nad scenariuszem, ale wycofał swoje nazwisko.
Do "Okolic spokojnego morza" scenariusz pisał mój dziadek, ale w związku z tym, że z reżyserem nie mogli dojść do porozumienia w wielu kluczowych kwestiach, to jako autor scenariusza widnieje właśnie Kuźmiński. To taka ciekawostka, bo podejrzewam, że mało kto o tym wie. _________________ My żyjemy!
http://rekonstrukcjablog.wordpress.com/
http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cfeter

Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 1074 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 10:24 am Temat postu: |
|
|
karel napisał: | "Baza ludzi umarłych" - Marek Hłasko pracował nad scenariuszem, ale wycofał swoje nazwisko.
Do "Okolic spokojnego morza" scenariusz pisał mój dziadek, ale w związku z tym, że z reżyserem nie mogli dojść do porozumienia w wielu kluczowych kwestiach, to jako autor scenariusza widnieje właśnie Kuźmiński. To taka ciekawostka, bo podejrzewam, że mało kto o tym wie. |
Nie wiedziałem,że takie pośrednie związki z filmem polskim posiadasz .Oceniając ten film to może coś wyjaśnić.Bo według mnie dość przeciętny,nawet Roman Wilhelmi go nie ratuje.
Co do takich podmian to czytałem wczoraj wywiad z Józefem Henem,który sygnował film "Weekendy" wraz z Wadimem Berestowskim,bo musiał mieć "słupa" (bodajże reżyser bez dyplomu nie mógł indywidualnie się pod obrazem podpisać  _________________ "Okrutne i smutne jest życie gdy świadomość odgadnie tendencyjną działalność duszy i ciała twego"
Helmut Nadolski,"Requiem dla van Gogha" |
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 10:37 am Temat postu: |
|
|
Cfeter napisał: |
Nie wiedziałem,że takie pośrednie związki z filmem polskim posiadasz .Oceniając ten film to może coś wyjaśnić.Bo według mnie dość przeciętny,nawet Roman Wilhelmi go nie ratuje.
|
Film jest bardzo przeciętny, to prawda. Powiedziałbym nawet, że słaby. Do tego jest trochę "kwiatków" bardzo zabawnych i irytujących dla szczecinian, np. bohater wysiada w porcie w Świnoujściu, a po chwili jest już przy teatrze w Szczecinie.
Ja już szczegółów nie pamiętam, a dziadek nie żyje, więc nie mogę go spytać. Wiem jedynie, że miał inny pomysł na ten film i dlatego - choć sporo rzeczy zostało wymyślonych przez niego - nie zdecydował się na umieszczenie swojego nazwiska w czołówce. Być może mój ojciec pamięta coś więcej, to go dopytam przy okazji świąt.  _________________ My żyjemy!
http://rekonstrukcjablog.wordpress.com/
http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Cfeter

Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 1074 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 10:46 am Temat postu: |
|
|
karel napisał: | Do tego jest trochę "kwiatków" bardzo zabawnych i irytujących dla szczecinian, np. bohater wysiada w porcie w Świnoujściu, a po chwili jest już przy teatrze w Szczecinie.
|
To do tematu "Wpadki montażowe"
Tymczasem znalazłem kolejny taki przypadek i znów jest to film Bohdana Poręby.Tym razem "Droga na zachód".Baza Filmu Polskiego podaje jako scenarzystów Kazimierza Dziewanowskiego i Lecha Pijanowskiego nie występujących w czołówce. _________________ "Okrutne i smutne jest życie gdy świadomość odgadnie tendencyjną działalność duszy i ciała twego"
Helmut Nadolski,"Requiem dla van Gogha" |
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 10:55 am Temat postu: |
|
|
Cfeter napisał: |
To do tematu "Wpadki montażowe"
|
Z tym że to nie wpadka. Po prostu realizatorzy uznali, że ktoś spoza Szczecina w ogóle nie zwróci uwagi na coś takiego, bo przecież "Szczecin leży nad morzem".  _________________ My żyjemy!
http://rekonstrukcjablog.wordpress.com/
http://forum.polskiekino.com.pl/
Ostatnio zmieniony przez karel dnia Pią Mar 25, 2016 10:59 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 10:58 am Temat postu: |
|
|
Dodaję "Wiedźmina". W napisach początkowych nie ma wzmianki o autorze scenariusza. Pisał go Marek Szczerbic, ale ostatecznie się wycofał. W tym przypadku mamy połączenie dwóch sytuacji: wycofanie nazwiska i wrażenie, że film został zrealizowany bez scenariusza. "Wiedźmin" pasuje idealnie.  _________________ My żyjemy!
http://rekonstrukcjablog.wordpress.com/
http://forum.polskiekino.com.pl/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
rafal dajbor
Dołączył: 27 Sie 2015 Posty: 537 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 10:59 am Temat postu: |
|
|
karel, a kim był Twój dziadek? Był literatem zawodowym, czy ten scenariusz był jakąś jego przygodą? _________________ ...i zdanżam na czas proszę pana! www.mariuszgorczynski.pl
http://forum.polskiekino.com.pl - nasze forum w nowym miejscu |
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cfeter

Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 1074 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 11:52 am Temat postu: |
|
|
karel napisał: | Dodaję "Wiedźmina". W napisach początkowych nie ma wzmianki o autorze scenariusza. Pisał go Marek Szczerbic, ale ostatecznie się wycofał. W tym przypadku mamy połączenie dwóch sytuacji: wycofanie nazwiska i wrażenie, że film został zrealizowany bez scenariusza. "Wiedźmin" pasuje idealnie.  |
Michał Szczerbic-Marek Brodzki (reżyser)
Ale co ciekawe- z serialu scenarzysta nie wycofał nazwiska.Kinowe wersje seriali widocznie tak mają,że są słabsze od telewizyjnych części.Przykładem choćby kinowy "Janosik"-obejrzałem go raz i nie mam ochoty do niego wracać.Ale przy "Wiedźminie" założenia były chyba takie,że film ma być na pierwszym planie przed serialem,czy się mylę? _________________ "Okrutne i smutne jest życie gdy świadomość odgadnie tendencyjną działalność duszy i ciała twego"
Helmut Nadolski,"Requiem dla van Gogha" |
|
Powrót do góry |
|
 |
karel

Dołączył: 20 Lip 2006 Posty: 6471 Skąd: Szczecin
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cfeter

Dołączył: 22 Lip 2008 Posty: 1074 Skąd: Racibórz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|